Przebieg

Pierwsze objawy

Łatwo je zignorować, zupełnie jak katar, który „przecież nie zapowiada przeziębienia ani grypy”. Zmęczenie? Rozkojarzenie? Melancholijny smutek? Te pierwsze objawy często są bagatelizowane i tłumaczone np. przepracowaniem, stresem lub słabością charakteru.

Nasilenie objawów

To faza, w której pojawiają się kolejne objawy, a my jeszcze mocniej zaciskamy zęby, lekceważąc swój stan zdrowia psychicznego. Podejmujemy z wysiłkiem próbę funkcjonowania na poziomie sprzed pojawienia się objawów. Ukrywamy przed innymi, że jest coraz trudniej. W końcu „to tylko katar i kaszel”…

Kulminacja

Na tym etapie może pojawić się poczucie utraty kontroli nad życiem, emocjami, codziennymi obowiązkami i relacjami z ludźmi. Brakuje sił do dalszego funkcjonowania. To czas, w którym nie da się dłużej nazywać tego, co czujemy „zwykłym przeziębieniem”.

Zdrowienie

Decydujemy się znaleźć pomoc – wśród rodziny i przyjaciół, poszukujemy wsparcia u psychoterapeuty i psychiatry. Zaczynamy rozumieć z czym się mierzymy. Rozpoczyna się proces zdrowienia, etap bycia uważnym wobec swoich potrzeb.